"Nie ma nic lepszego, niż powrót do Argentyny", mówi Martina Stoessel.
Przez Rodolfo Stoessel
"Jestem szczęśliwa, bo wróciłam z powrotem do domu, aby spotkać moją rodzinę i przyjaciół. Nagrywanie filmu było niesamowitym doświadczeniem i z niecierpliwością czekam na jego premierę. Jestem taka szczęśliwa, że tu wróciłam. Nie ma nic lepszego, niż powrót do Argentyny".Aktorka Martina "Tini" Stoessel rozmawiała z ARG Noticias z okazji ukazania się pierwszego zwiastunu filmu Tini - nowe życie Violetty.
Światowa premiera filmu odbędzie się w maju przyszłego roku, gwarantując obecność Jorge Blanco, Mechi Lambre, Diego Ramos, Clary Alosno, Beatrice Arnera, Georgina Amoros, Adriána Salzedo oraz znanej hiszpańskiej aktorki, Angeli Molina.
Martina Stoessel razem z hiszpańskim aktorem, Adriánem Salzedo
Idolka nastolatek, która przybyła do Buenos Aires 20 grudnia po zakończeniu nagrań do ostatnich scen filmu w Hiszpanii, została powitana w swoim domu przez rodzinę i przyjaciół, zaskoczyła ją obecność zespołu Sin Ensayo, z którym potem zaśpiewała. Dzielili się pieczenią, przyrządzoną przez jej tatę, Alejandro Stoessel. Wraz z pocałunkami, uściskami i komplementami uświadomiła sobie, że jest bardzo szczęśliwa, bo ponownie jest z ludźmi, których kocha i którzy kochają ją.
Wigilię i Boże Narodzenie spędzi razem z rodziną, a Nowy Rok przywita na plaży w Argentynie, gdzie zregeneruje siły po pracowitym roku koncertów i po kręceniu swojego pierwszego filmu.
W pierwszych dniach stycznia wróci do Buenos Aires, ponieważ wraz ze swoim bratem, Francisco zostaną rodzicami chrzestnymi dla ich bratanka, Mirko. W lutym uda się do Los Angeles, aby nagrać ostatnie piosenki do solowej płyty. Niektóre z utworów znajdą się w filmie.
Na pewno Martina oczekuje na rok 2016 identycznie jak na rok 2015, gdyż zakończy nagrywać piosenki do płyty, rozpocznie karierę solową i ukaże się premiera jej filmu.
Jednak Disney nie potwierdził niczego na temat kolejnej trasy koncertowej. Nie wiadomo również, które państwa odwiedzi Martina, aby wypromować film Tini - la nuova vita di Violetta.
Wow! Pomimo tego, że Violetty nie oglądałam ale chce jechać na ten film <3
OdpowiedzUsuńSuper uwielbiam Tini polecę ten blog dalej Jesteś świetna! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! *-*
Usuń